Woda w ogrodzie to element jego aranżacji, który przynosi nie tylko liczne korzyści wizualne, ale także dobrze działa na roślinność oraz na nas samych. Zbiornik wody świetnie wpływa na klimat w ogrodzie, sprzyja rozwojowi roślin, czyniąc je bardziej bujnymi. Także dla użytkowników ogrodu jest niezwykle pozytywny – ułatwia oddychanie i czyni klimat przyjemniejszym. W zależności od wielkości powierzchni ogrodu, można zdecydować się na staw lub oczko wodne. Staw w ogrodzie to zazwyczaj duży, sztuczny zbiornik wodny, którego dno obsadza się roślinami. Oczko wodne z kolei jest mniejsze. Główna różnica leża więc w rozmiarze. Staw nadaje się zatem do ogrodów o większej powierzchni, a oczko wodne jest rozwiązaniem do tych ograniczonych metrażem.

Jeśli ukształtowanie ogrodu na to pozwala, warto wodę do stawu doprowadzić kaskadą. Jej łożysko możemy samodzielnie wybetonować lub kupić gotowe formy. Gdy usypiemy pagórek i odczekamy, aż ziemia opadnie, w najwyższej jego części, tam gdzie będzie ujęcie wody, należy zrobić miejsce na pompę. Musimy tu doprowadzić wodę zasilającą oczko, umieścić zawór i wykonać drzwiczki, aby można było dokonywać przeglądów pompy. Drzwiczki nie powinny być widoczne od strony ogrodu i oczka wodnego aby nie wyglądało to na fuszerkę. Konieczne są pompy, które będą podnosiły słup wody na szczyt pagórka. Doprowadzona do pompy woda jest przekazywana rurą w najwyższe miejsce górki. Tam będzie właściwe źródło. Możemy wykorzystać duże naczynie ceramiczne, które położymy na boku, lub po prostu wybetonować niewielkie zagłębienie, albo umieścić przeznaczoną do tego celu kształtkę z tworzywa sztucznego czy też betonu. Ceramika musi być impregnowana przeciwwodnie. Jeśli jest prawidłowo wykonana, może zostać na zimę, pod warunkiem że starannie ją osuszymy po zamknięciu dopływu wody. Po wykonaniu źródła trzeba zrobić łożysko kaskady. Znów je wybetonujemy lub używamy odpowiednich kształtek. Jeśli już mamy kaskadę, zrezygnujmy z fontanny. Te oba elementy nie pasują do siebie.